Pierwszy dzień wiosny z „naszymi” strażakami

Tego dnia, około godziny 10, pod szkołą zatrzymał się czerwony samochód strażacki, którym przyjechali znani z działalności na rzecz społeczności lokalnej druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej - Dariusz Bekieszczuk, zawodowy strażak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lidzbarku Warmińskim, sprawujący jednocześnie funkcję naczelnika miejscowej OSP, młodszy ogniomistrz Piotr Kroczak oraz jego żona Agata. To właśnie z inicjatywy wyżej wymienionych oraz nauczycielek Zofii Słowikowskiej i Marioli Pryszlak powstała idea wspólnego przeprowadzenia uroczystości przywitania wiosny.

- Z okazji zbliżającej się bardzo oczekiwanej pory roku, która, niestety, wiąże się z różnymi okazjami do powstawania pożarów, związanych np. z wiosennym wypalaniem traw, grillowaniem, ogłosiłam konkurs plastyczny pod tytułem „Zapobiegamy pożarom”- informuje mnie pani Zofia- Jego celem było uświadomienie wszystkim uczniom, że wspólnie spędzany czas w rodzinie można i należy spędzać bezpiecznie. Do konkursu przystąpiło 33 twórców pięknych prac plastycznych, dla których nagrody ufundowała kiwicka OSP.

Strażacy także zaoferowali interesującą prezentację na temat udzielania pierwszej pomocy poszkodowanym, a także zachowania na wypadek pożaru lub innej niebezpiecznej sytuacji.

Z kolei nauczycielka przyrody, pani Mariola przygotowała dla przedszkolaczków oraz dla uczniów z klas I-VI różnorodne zadania pod hasłem „Przyszła wiosna”, „Witaj wiosno”, takie, jak układanki, krzyżówki wiosenne typu rozpoznawanie wiosennych roślin, ptaków itp.

Dyrektor szkoły, Irena Borsuk, oraz strażacy wręczyli uczestnikom konkursu dyplomy i nagrody, wyróżniając nadto przedszkolaczka Karolinkę Jakubczyk za pięknie wykonaną atrapę samochodu strażackiego.

Uczniowie wykazali, że w razie jakiegokolwiek niebezpieczeństwa „mają w paluszku” najważniejsze numery telefoniczne. Z wielkim zainteresowaniem uczestniczyli w odgrywaniu różnych scenek na wypadek pożaru, a także ewakuacji z zagrożonego pomieszczenia.

Następnym elementem była prezentacja przez Dariusza Bekeszczuka ubrania żaroodpornego w postaci jednoczęściowego kombinezonu, które jest stosowane podczas akcji z zetknięciem z płomieniami.

Największym jednak zainteresowaniem, zwłaszcza ze strony najmłodszych, cieszyła się resuscytacja, czyli udzielanie pierwszej pomocy, którą z zacięciem pedagogicznym, dużą wiedzą oraz dobrym podejściem do ucznia na fantomie o imieniu Andrzejek, perfekcyjnie zademonstrowała pani Agata. Mnóstwo ochotników z przejęciem 30-krotnie naciskało mostek „ofiary”, a następnie ją reanimowało metodą „usta-usta”.

I chociaż deszcz przeszkodził witającym pierwszy dzień wiosny w integracji przy kiełbasce z grilla, to uczniowie na długo zapamiętają interesujące zajęcia relaksująco-edukacyjne i – jak usłyszałam — już z utęsknieniem czekają na spotkanie z „naszymi”strażakami z okazji Dnia Dziecka!!!

Barbara Kułdo

Czytaj e-wydanie ">kliknij